Mój przyjaciel ketonal
W lutym Daniel Lewczuk, wraz z trójką dużo bardziej doświadczonych kolegów z teamu 4 Deserts Polska, ukończył słynny Sahara Race – pierwszą „lewę” tego pustynnego cyklu. Po powrocie do kraju opowiedział naszemu portalowi szczegółowo o swoich przygotowaniach do imprezy i 6-dniowych zmaganiach z pustynią. Ale przede wszystkim o walce z własnymi słabościami na pustynnych bezdrożach. Z każdą kolejną minutą rozmowy potwierdzał nasze przypuszczenia, że to, co zrobił, było czystym szaleństwem. Ale i aktem heroizmu. Potrzebnym czy nie – sami oceńcie. I zdecydujcie, czy kiedyś zechcecie pójść w jego ślady.
więcej...